Prawdziwych przyjaciol na palcach reki zlicze, oni gdy odejde, zapala na grobie znicze _____ Don't drink and drive, just smoke and fly . 01-07-10, 12:16 #5
Dzień dobry, kilka miesięcy temu dość głęboko przecięłam sobie palec wskazujący. Długo nie potrafiłam zatamować krwawienia, jednak po odkażeniu wodą utlenioną i nałożeniu solidnego opatrunku nie podjęłam żadnych innych działań. Upłynęło już sporo czasu i w miejscu, w którym skóra dość ładnie się zrosła, zrobiła się ona bardzo twarda, wręcz wystaje w postaci kulki (zgrubienia). Nie odczuwam bólu, jednak naciskając w miejsce zrostu wyczuwam pod spodem jakąś narośl. Proszę o radę. KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu Perspektywy polskiej transplantologii Polska transplantologia nieustannie się rozwija. Operacje są coraz skuteczniejsze, ponieważ wykorzystywane są nowoczesne technologie. Obejrzyj film i dowiedz się, jakie są perspektywy polskiej transplantologii. Niestety w ten sposób zrosła się rana, która nie była zszyta czyli brzegi skóry nie zostały zbliżone. W dnie rany powstała tkanka ziarninowa w procesie gojenia, która została przerośnięta na zewnątrz naskórkiem co skutkuje właśnie twardym zgrubieniem. 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Czy mogę ruszać ręką po takim przecięciu? – odpowiada Lek. Zbigniew Żurawski Ból kciuka i trudności z poruszaniem w zgięciu po przecięciu nożem – odpowiada Dr n. med. Marek Rawski Zdrętwienie i ból przy dotykaniu po rozcięciu palca u ręki – odpowiada Dr n. med. Marek Derkacz Co dalej po rozcięciu łuku brwiowego? – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Rana po przecięciu się szlifierką – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Czy drętwienie i obrzmienie palca po rozcięciu jest normalne? – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski Czy to normalne, że rana krwawi na drugi dzień po zszyciu? – odpowiada Dr n. med. Marek Rawski Co mam zrobić, żeby pozbyć się tego guzka z palca? – odpowiada Lek. Bartłomiej Grochot Co oznacza ból palca po jego rozcięciu? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska Przecięte ścięgno palca środkowego lewej ręki – odpowiada Lek. Zbigniew Żurawski artykuły
Znajdź odpowiedź na Twoje pytanie o zwiaski frazologiczne mowiace o przyjazni w wierszu przyjaciele krasickiego norbi40 norbi40 10.03.2012
Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 07:09 tak bo prawdziwy przyjaciel jest tylko jeden no chyba że ktoś ma naprawde dobrze w życiu tak ,czasami sie zdarza że w danym okresie wogóle nie masz przyjaciela ;P Według mnie tak! :)Jeszcze jakiś czas temu miałam jedną prawdziwą przyjaciółkę, ale to się jakiś czas temu zmieniło i naprawdę związałam się z taką jedną dziewczyną. Także przyjaciółki mam dwie, jedną naprawdę zaufaną kumpelę, jak na razie i dwie super kumpele. Ale przyjaciółki dwie :). Uważasz, że ktoś się myli? lub
Choć na drodze życia spotykamy ludzi, którzy podają się za naszych przyjaciół, to z czasem okazuję się, że wielu z nich kieruje się przede wszystkim egoizmem i interesownością. Doświadczając sytuacji, gdy zawodzi nas drugi człowiek, z czasem na pewno przekonamy się sami, iż ,,prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie”.
data publikacji: 09:30, data aktualizacji: 12:12 ten tekst przeczytasz w 8 minut W kuchni swojego mieszkania Cheron Wicker przykucnęła wśród toreb z zakupami i rozrzuconych monet z portmonetki i zaczęła płakać. Palący ból w palcu wskazującym lewej ręki nie pozwolił jej donieść zakupów do stołu. Czując jak narasta w niej desperacja, Wicker skierowała wzrok w kierunku kompletu kuchennych noży. Getty Images Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Przyszedł jej do głowy pomysł, który jeszcze parę miesięcy wcześniej wydałby jej się zupełnie niedorzeczny. Tego jesiennego poranka w 2012 roku Wicker zaczęła na serio rozważać, czy nie odciąć sobie bolącego palca, uprzykrzającego jej życie już od siedmiu lat. Ta była urzędniczka państwowa z Maryland szukała pomocy u wielu lekarzy, chirurgów ortopedów, internistów, endokrynologów, specjalistów od leczenia bólu, nikt jednak nie potrafił wyjaśnić przyczyny jej cierpienia, ani go uśmierzyć. Pacjentka przeszła dwie operacje odcinka szyjnego kręgosłupa sądząc, że to zwyrodniałe kręgi odpowiadają za dotkliwy ból w palcu. Łykała wszelkiego rodzaju środki przeciwbólowe i uzależniła się od leku nasennego ambien, który dawał jej nocą parę godziny wytchnienia. Stopniowo nabierała pewności, że jej choroba ma swe źródło w głowie: skoro nic nie redukowało bólu, musiał być on zatem natury psychicznej. Prawdziwą przyczynę swej gehenny miała poznać kilka tygodni później. Kolejna konsultacja lekarska przyniosła przełom w leczeniu Wicker: jak się okazało, to nie ucisk na nerw w kręgosłupie powodował dolegliwości kobiety. Przyczyna kryła się w samym palcu. W grudniu 2012 roku, po trzeciej operacji, ból zniknął jak pod działaniem czarodziejskiej różdżki. – Musiałem najpierw ją przekonać, że dobrze znam się na rzeczy – wspomina chirurg ortopeda z Baltimore, Raymond Pensy, który postawił swoją diagnozę po kilku minutach pierwszej rozmowy z Wicker. – W tamtym czasie ta pacjentka już naprawdę odchodziła od zmysłów. Wiosną 2005 roku po raz pierwszy poczuła ból w opuszce palca wskazującego lewej dłoni. – Tak jakbym skaleczyła się papierem – opowiada. Parę razy obejrzała obolałe miejsce, raz nawet przy użyciu lupy, lecz niczego szczególnego nie spostrzegła. Postanowiła zignorować ból, który aż tak bardzo jej nie doskwierał. Miała przecież na głowie poważniejsze problemy: nie tak dawno zdiagnozowano u niej cukrzycę typu 2 i teraz musiała nauczyć się żyć z tą chorobą. Gdy jednak parę miesięcy później ból w palcu nie ustępował, Wicker poszła szukać porady u internisty. Obawiała się neuropatii, uszkodzenia nerwów, jakie zdarza się czasem przy cukrzycy. Lekarz uspokoił ją zapewniając, że nie doszło u niej do tego rodzaju komplikacji i skierował ją do chirurga ręki. Na konsultację zgłosiła się w początkach 2006 roku, gdy ból towarzyszył jej już nieprzerwanie, a ona sama starała się nie używać chorego palca – co musiało być trudne dla kogoś, kto stale pisał na komputerze, a w wolnych chwilach grał na bębnie. Zlecono jej rentgen, badanie rezonansem magnetycznym MRI i test przewodnictwa nerwowego, który wykonuje się w przypadku problemów z mięśniami czy nerwami. W ten sposób nie udało się jednak ustalić przyczyny bólu: wydawało się, że palec jest całkowicie zdrowy. Wicker wspomina jak podczas wizyty specjalista od chirurgii ręki pobieżnie obejrzał obolałe miejsce i zawyrokował: Nic złego się nie dzieje. Poczuła się wtedy jak ostatni mięczak – obolała opuszka palca zdawała się przecież obiektem tak bardzo niegodnym zainteresowania. Kilka miesięcy później Wicker udała się jednak na konsultację do innego ortopedy. Choć nie potrafił ustalić diagnozy, skierował ją na fizjoterapię. Zabiegi nie tylko nie uśmierzyły bólu w palcu, a nawet spowodowały u kobiety dziwne drętwienie ramienia, z powodu którego otrzymała skierowanie na kolejne sesje u fizjoterapeuty. – Wtedy wydawało się jeszcze, że sprawa palca wkrótce przestanie być problemem – wspomina Wicker ten czas. Ponieważ jednak ból w opuszce tylko się nasilał, ortopeda zapisał pacjentce szereg silnie działających leków przeciwbólowych, jak oxycodone, oraz środki przeciwzapalne. – Nic nie pomagało – podsumowuje Wicker. – Palący, rwący ból towarzyszył mi nadal, choć wtedy byłam już nafaszerowana lekami. Przez kolejne cztery lata przeplatała wizyty u internisty czy ortopedy z konsultacjami u specjalistów od leczenia bólu. Za każdym razem słyszała to samo: Pani problem nie ma medycznego uzasadnienia. Ktoś zasugerował, że pacjentka może cierpieć na zespół cieśni nadgarstka. Wicker przeczesywała internet w nadziei, że sama znajdzie odpowiedź na swoje pytania, lecz te wysiłki okazywały się bezskuteczne. W 2010 roku ortopeda i chirurg kręgosłupa skierował ją na badanie MRI kręgów szyjnych. Wicker pamięta, z jakim entuzjazmem odebrała diagnozę, mogącą wreszcie dostarczyć jej tak wyczekiwanego wyjaśnienia: na zdjęciach z badania wyraźnie widać było dwa uszkodzone kręgi. Lekarz podejrzewał, że zmiany zwyrodnieniowe uciskały nerw, który powodował dolegliwości bólowe promieniujące do palca. Pacjentkę niepokoiła tylko jednak sprawa: ortopeda nie przestawał mówić o obolałej dłoni, choć w rzeczywistości problemy stwarzał jedynie palec wskazujący, a konkretnie jego opuszka. – Starałam się zwrócić na to uwagę lekarza – zauważa Wicker, jednak jej uwagi zostały wtedy zlekceważone. W kwietniu 2010 roku za namową swego ortopedy Wicker poddała się operacji szyjnego odcinka kręgosłupa, by wymienić dwa kłopotliwe kręgi szyjne. Po wybudzeniu się z narkozy pierwszą rzeczą, jakiej doświadczyła, był silny ból palca. Ortopeda wciąż zalecał cierpliwość. Na poprawę, jak mówił, trzeba było poczekać parę tygodni. A jednak zamiast ustępować, ból tylko się nasilał. Kobieta nosiła teraz na lewej dłoni opaskę uciskową, jaką zaleca się pacjentom z zespołem cieśni nadgarstka, bandażowała również kłopotliwy palec, odkąd zauważyła, że kontakt z chłodnym powietrzem zwiększa cierpienie. W listopadzie 2011 roku poddała się kolejnej operacji kręgosłupa: ortopeda doszedł do wniosku, że zwyrodnienie dotyczy również trzeciego kręgu, poniżej wymienionego wcześniej odcinka. Orzekł tak na podstawie badania MRI. – Wierzyłam mu, jego uzasadnienie wydało mi się sensowne – wspomina Wicker. Jednak latem 2012 roku ból w palcu był już prawie nie do zniesienia. Ortopeda zaproponował wtedy pacjentce serię zastrzyków bezpośrednio w kręgosłup licząc, że w ten sposób ulży kobiecie w cierpieniu. Wicker chodziła także na sesje akupunktury, które również okazały się stratą czasu. Jesienią znowu zgłosiła się do internisty. – Powiedziałam mu: Nie wyjdę stąd, jeśli nie dostanę od pana skierowania do specjalisty, który wreszcie wyjaśni źródło bólu w tym palcu – wspomina. Zasugerowała również, że być może pomógłby jej pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Lekarz zapewnił Wicker, że na pewno nie jest szalona i skierował ją do Pensy’ego, chirurga ręki z Baltimore. Kobieta przyjęła tę propozycję bez entuzjazmu. Pamiętała poprzednią wizytę u chirurga ręki, który nie pomógł jej w najmniejszym stopniu. Poradziła się krewnej, która przed laty współpracowała z Pensym, a ta miała o tym lekarzu wysokie mniemanie. Bez nadziei na poprawę Wicker umówiła się na wizytę. Podczas konsultacji u doktora Pensy’ego opowiedziała o wszystkim w najdrobniejszych szczegółach, w tym o wrażliwości palca na niską temperaturę. Chirurg przejrzał ostatnie wyniki badań rezonansem magnetycznym, które znowu nie wykazały niczego szczególnego: ani śladu guza czy torbieli mogących dawać dolegliwości bólowe. Lekarz zauważył jednak nieznaczne niebieskawe przebarwienie pod paznokciem kobiety, którego nie było wcześniej. – Pani diagnoza wydaje mi się sprawą oczywistą – miał powiedzieć, ostrożnie dobierając słowa. – Dla mojego przypuszczenia nie ma zresztą żadnej dobrej alternatywy. Pensy był już praktycznie pewien, że w palcu pacjentki rozwinął się przyzwojak, rzadki rodzaj łagodnego guza, który czasem umiejscawia się w obrębie dłoni. Przyczyna powstania tej narośli nie jest znana, wiadomo jedynie, że najbardziej narażone na tę chorobę są osoby w wieku od 30 do 50 lat. Podobnie jak Wicker chorzy skarżą się na intensywny ból w ściśle określonym miejscu, który nasila się pod wpływem zmian temperatury. Lekarze sądzą, że za cierpienie pacjentów odpowiada bogate unerwienie guza. Niebieskawy ślad pod paznokciem był właśnie przyzwojakiem. Z powodu niewielkich rozmiarów – mniejszych niż główka od szpilki – nowotwór nie został rozpoznany podczas badania MRI. Pensy podejrzewa, że bezradność lekarzy wobec choroby Wicker miała dwa źródła: wprowadzające w błąd wyniki badań oraz rzadkość występowania przyzwojaków. W swojej 19-letniej karierze chirurga specjalista z Baltimore spotkał się z zaledwie dwoma takimi przypadkami. Lekarz parający się chirurgią kręgosłupa mógł nigdy w życiu nie leczyć osoby z tego typu guzem. Tymczasem Wicker przeszła operację wycięcia przyzwojaka, co wymagało usunięcia paznokcia. Pensy zapewnił pacjentkę, że tym razem pozbędzie się na dobre źródła bólu. Choć poszła za radą lekarza, kobieta nie wiązała z kolejnym zabiegiem wielkich nadziei: miała za sobą już zbyt wiele nieudanych interwencji chirurgicznych. Z tamtej operacji Pensy zapamiętał jedno zdarzenie: Wicker zdążyła już zapaść w narkozę, gdy lekarz nacisnął zmienione chorobowo miejsce na jej palcu, a w reakcji kobieta zwinęła się z bólu. – Coś takiego nie powinno było się zdarzyć na stole operacyjnym – wspomina chirurg. – Ale ten incydent tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że moja propozycja leczenia była słuszna. Kiedy obudziła się w szpitalnym łóżku, w mniej niż godzinę po zabiegu, Wicker szykowała się na falę znajomego bólu w palcu, który tym razem nie nadchodził. Gdy wreszcie dotarło do niej, co się stało, rozpłakała się. – Tym razem płakałam łzami radości – opowiada. Wynik badania potwierdził przypuszczenia Pensy’ego. Gdy w kilka tygodni później pacjentka zgłosiła się na umówioną wizytę, na powitanie rzuciła się lekarzowi na szyję. Chociaż Wicker nie ma sobie nic do zarzucenia, to bardzo żałuje, że nie poznała wcześniej chirurga z Baltimore. – Wydawało mi się, że robię wokół tej sprawy zbyt wiele szumu – przyznaje. – Kierowałam się tym, co mi powiedziano, a przecież osoby znające się na rzeczy twierdziły, że problem tkwi w uciskanym nerwie. Bardzo żałuję, że byłam tak bardzo cierpliwą osobą. Tekst: Sandra G. Boodman zdrowie dolegliwości dolegliwości bólowe ból leczenie bólu Kiedy nasze ciało zaczyna umierać? Nie każdemu dana jest nagła śmierć bez cierpienia Leżysz w jednym z tych łóżek, za takimi drzwiami, na jednym z takich korytarzy, które wszędzie są podobne do siebie – w jakimś szpitalu, w jakimś mieście, jak... Trąd jako symbol cierpienia za grzechy. Jak ewoluował przez wieki? [WYJAŚNIAMY] Trąd to choroba, która towarzyszy ludzkości od wieków. Sposoby postępowania z trędowatymi opisuje Księga Kapłańska Starego Testamentu. O tym, czy człowiek zaraził... Magda Ważna "Część osób z COVID-19 choruje ciężko i umiera. To wielkie cierpienie, ciężka śmierć" 26 grudnia ma dotrzeć do Polski pierwsza partia szczepionek - mówił szef KPRM, Michał Dworczyk. Tymczasem Polacy wciąż obawiają się szczepień, w tym skutków... Monika Mikołajska "Żyję, ale co to za życie?". Po przeszczepie twarzy, pana Grzegorza spotkało wiele cierpień Pan Grzegorz Galasiński to pierwszy Polak, który pięć lat temu przeszedł przeszczep twarzy. Mówiono o nim jako o sukcesie medycyny. Stał się, mimowolnie,... Polaka boli bardziej. Lekarze nie umieją łagodzić cierpienia? „Zanim nauczyłem się żyć z bólem minęło kilka tygodni (…) koncentruję się tylko na czynnościach, które mogą doraźnie poprawić mój stan zdrowia i ograniczyć ból” –... Halina Pilonis | Onet. Wstydliwe cierpienie kobiet Izolują się od otoczenia. Nie chodzą do kin i teatrów. Unikają dłuższych podróży autobusem. W końcu popadają w depresję, stając się więźniami we własnym domu. Do... Pracujesz za biurkiem? Oto, co ci grozi Siedzący tryb pracy zwiększa prawdopodobieństwo przedwczesnego zgonu aż o 60 proc. Tymczasem siedmiu na dziesięciu Polaków wykonuje swoje obowiązki zawodowe za... Przemysław Ćwik Ibum Forte - działanie. Ile kosztuje Ibum Forte? Ibum Forte to lek przeciwbólowy o wysokiej dawce ibuprofenu. Jak działa na organizm? Czy może wchodzić w interakcje z innymi lekami? Sprawdzamy, czy istnieją... Tatiana Naklicka Co oznacza ból pod prawą piersią? Na co wskazuje ból pod prawą piersią? Z czym może być związany ten objaw? Jak można ustalić przyczynę bólu bólu pod prawą piersią? Czy może być to objaw np.... Lek. Anna Mitschke Olejki eteryczne - działanie i zastosowanie Olejki eteryczne to dar natury, który od wieków jest wykorzystywane na różnorodne dolegliwości i schorzenia. Ich właściwości przydatne są przy problemach...
Musze sie pochwalic co sobie zrobilem na weekendzie :D podswietlenie telewizorka :) dzis podlacze pod niego kompa i bedzie 5.1 DVD, HD, DivX, mp3 i wszystko ;)
Przyjaźń polega na tym, także na tym, że nie dostarcza się przyjaciołom zbytecznych zgryzot. John Green, Gwiazd naszych wina. Dobrych przyjaciół trudno znaleźć, a jeszcze trudniej zapomnieć. Małgorzata Musierowicz, Ida sierpniowa. Nikt chyba nie miałby przyjaciół, gdyby słyszał, co mówią oni za jego plecami.
W tym roku w warszawskich instytucjach, którym bliska jest idea integracji międzypokoleniowej od 24 kwietnia do 30 kwietnia odbędzie się ponad 100 wydarzeń skierowanych do osób z różnych grup wiekowych. Hasło tegorocznej edycji to „Prawdziwych przyjaciół poznaje się każdym wieku”. W muzeach, domach kultury, bibliotekach
. 357 268 103 496 318 100 449 313
prawdziwych przyjaciol na palcach reki zlicze tekst